Kiedy myślisz o szerokiej, ciągnącej się na 2,5 km piaszczystej plaży z delikatnym i słonecznie żółtym piaseczkiem na dnie krystalicznie czystej i ciepłej zatoki, do tego praktycznie pustej o każdej porze dnia… Czy przychodzi Ci na myśl Korfu? Yhy, nam też nie. Jednak w Gardenos znaleźliśmy taki mały raj. Sezon się tutaj praktycznie zakończył, ludzi wokół ledwie garstka, piękna plaża, ciepłe morze, Elcamper i my!
Plaża Gardenos Vitalades znajduje się na południowym krańcu wyspy, 40 km od miasta Korfu. To oszałamiająca kombinacja stromych klifów i złotego piasku. Nad plażą rozciąga się rezerwat przyrody, właśnie dlatego wystarczy odejść kawałek, aby znaleźć się na rajskiej plaży, bez zabudowań i bez tłumów. Poza tym w Gardenios jest kilka tavern, z przyzwoitym wi-fi. To właśnie tutaj pracowaliśmy przy zimnym frappe i gorącej americano.
Nasza trasa i dokładna lokalizacja w Gardenos
2 doby czatowaliśmy na to miejsce. W końcu się udało! Campervan z Niemiec odjechał, a jego miejsce zajął Elcamper z Polski! Właśnie tutaj korzystając ze spokoju i majestatycznych widoków nagrywamy dla Was nowe video przebitki. Już niedługo, już coraz bliżej i video pojawi się na naszym YouTube.
Jeśli przyjedziesz tutaj pod koniec września, wieczorami towarzyszyć Ci będą jedynie gwiazdy, niezasypiające morze i odgłosy ptaków. W sezonie pewnie jest tutaj więcej turystów, ale podejrzewamy, że nie więcej niż we Władysławowie! Oprócz podziwiania nieboskłonu, możesz wschłuchać sie w odgłosy bytujących tu ptaków.
Czy słyszeliśmy puchacza, czy sowę? Czy też pisklę orzełka południowego? Nie wiemy, bo nie znamy się na ornitologii, przynajmniej na razie, ale ptaki komunikowały się dość zawzięcie i wrzaskliwie :)
Z początkiem października, mimo upalnej pogody i wciąż mocno nagrzanego morza, właściciele składają stoliki, rozmontowują trzcinowe parasole, składają leżaki. Najbliższa niedziela (czyli pierwsza niedziela października) to definitywny koniec sezonu. Właściciel jednej z tawern przepowiedział rozpoczęcie sezonu burzowo-deszczowego. Miał rację… Właśnie siedzimy w naszym domku na kołach w mieście Korfu i zbieramy materiały z wyspiarskich wojaży, a za oknami tropikalna burza, ulewa, pioruny i wiatr aż buja samochodem!
Ceny w tawernach w Gardenos:
- Za kawę americano, cappuccino, frappe zapłacicie ok. 2 euro w każdej okolicznej tawernie podobnie.
- Za sałatkę grecką, sałatkę z tuńczykiem policzą Was ok. 5 – 6 euro.
- Ryby są droższe, liczone wagowo, od 6 do 12 euro.
- Za obiad średnio wydacie 10 – 15 euro na osobę.
Niedaleko Gardenios, a dokładnie tutaj: Ψησταριά Ο Στέλιος znajdziecie świetny Kebab/Gyros. Pyszna pita, pyszne jogurty, tzatziki, można nabyć wersję bez mięsa, z wieprzowiną lub kurczakiem. Pyyyyycha za jedyne 2,20 euro porcja!
Na zakupy możecie wybrać się do marketu Diellas. Robiliśmy zakupy w kilku miejscach, ale ceny i jakość w tym markecie wygrywają. Chlebo-bagietkę kupisz tutaj za 0,69 euro, zgrzewkę wody 6×1,5 l za 1 euro, a według najlepsze na wyspie oliwki za 1,80 euro.
Z czystym sercem polecamy Wam tą okolicę, właśnie w takim terminie — pod koniec września.
